W pierwszą wakacyjną sobotę w Strachówce odbyła się Sobótka – znana w
całej Polsce jako Noc Świętojańska, Wianki, a na naszym Mazowszu Kupalnocką. Już
po raz piąty Stowarzyszenie Przyjaciół Strachówki zaprosiło na początku lata
mieszkańców do wspólnej zabawy podtrzymującej dawny zwyczaj wicia i rzucania wianków
na wodę. Nowoczesność zmodyfikowała nieco ten prasłowiański zwyczaj nocy
świętojańskiej, ale nie zmieniła się atmosfera radosnej zabawy u progu lata.
Sobótka w Strachówce organizowana od 2009 r. przez nasze Stowarzyszenie ma coraz trudniejsze warunki organizowania, ale przynosi niezmiennie wiele satysfakcji.
Sobótka w Strachówce organizowana od 2009 r. przez nasze Stowarzyszenie ma coraz trudniejsze warunki organizowania, ale przynosi niezmiennie wiele satysfakcji.
Pogoda też splatała figla: jeszcze rano nic nie
zapowiadało gwałtownej zmiany pogody, ale czerwiec i tym razem udowodnił, że z
godziny na godzinę potrafi przynieść niespodziankę. Mimo to, ani deszcz, ani burza nie
zniechęciły mieszkańców, by stawić się na zabawie Sobótkowej. Wybór miejsca w
pobliżu świetlicy wiejskiej, wybrany z wielu powodów, był najlepszym dowodem na
słuszność decyzji Stowarzyszenia, by było to miejsce przeprowadzenia imprezy. A
tegoroczna pogoda pomogła udowodnić te argumenty.
W programie Sobótki najważniejszym momentem był
występ dziecięcego Zespołu Na Ludową Nutę. Przygotowany przez Krystynę Ołdak
występ był przeżyciem dla dzieci, ich rodziców, organizatorów i gości. Dzieci,
które włączyły się w przygotowania przedstawienia „Kwiat paproci” pokazały, że już znane są im tradycyjne ludowe
piosenki i baśń na podstawie której powstała inscenizacja. Wszyscy mali artyści
wkładając w występ swoją pracę, czas i energię włożyli również swoje serca. Dzieci
były rewelacyjne.
Równie ważną częścią Wieczoru Sobótkowego były warsztaty wicia
wianków prowadzone przez Panią Teresę Kamińską oraz wybór najpiękniejszego wianka.
Wianki, jak każe tradycja, były uwite z polnych i ogrodowych kwiatów,
przeplatane ziołami. Najpiękniejsze wianki oceniało jury, które najwyżej
oceniło kunszt uwitych wianków Natalki i Zosi. Wybieraliśmy też „Wianek
Publiczności”. Tytuł ten przypadł Żanecie. Musimy przyznać, że z roku na rok
wianki są coraz więcej piękniejsze i jest ich coraz więcej; startują nawet chłopcy
i bardzo małe dzieci.
Odbyło się również utrwalanie spotkania w pracach plastycznych
„Na Sobótce 2014 w Strachówce”. Dzieci długo i z zaangażowaniem projektowały,
rysowały, malowały. Komisja konkursowa
złożona z Pani Jadwigi Dzięcioł, Pana Krzysztofa Gawora, Pani Anny Kanclerz i Pani
Iwony Grodkowskiej dokonała wyboru prac spełniających kryteria: zgodności z
tematem, estetyki i pomysłu. Najlepiej oceniono prace Ali i Weroniki, drugie
miejsce zajęła praca Żanety i praca nr 18, trzecie miejsce przyznano Ewelinie z
klasy 2 oraz Ewelinie z klasy 4 (nagroda do odebrania). W trakcie zabaw
konkursowych odbył się jeszcze jeden konkurs: Konkurs Piosenki Ludowej. Jury
stanowiła publiczność oceniając brawami występy dziewczynek. Podbiły one serca
publiczności wykonaniem piosenek „W moim ogródeczku” (Natalia i Oliwia),
„Czerwone jagody” (Klaudia, Ewelina), „Czerwone jabłuszko” (Karolina, Żaneta) ,
„Tańcuj, tańcuj”(Monika, Klaudia, Oliwia, Ola) oraz „Wiła wianki” (Ala). Wszystkie
małe zdolne i śmiałe artystki bardzo nam się podobały, a najdonośniej
wybrzmiały brawa dla Ali. Tego wieczora został jeszcze ogłoszony konkurs
na Mistrza Wiedzy o mazowieckich zwyczajach sobótkowych. Zadaniem dzieci i
młodzieży było odszukanie odpowiedzi na osiem pytań dotyczących tradycji
Sobótki, tekstów piosenek ludowych, baśni o kwiecie paproci. Komisja złożona z
członków stowarzyszenia dokonała sprawdzenia kart odpowiedzi i wyłoniła dwóch
Mistrzów Wiedzy Mazowieckich Zwyczajów Sobótkowych”. Zostały nimi: Monika i Natalia.
Wszystkim zwycięzcom w konkursach serdecznie gratulujemy i
składamy gorące słowa podziwu za zaangażowanie i wkład pracy.
Nadszedł też długo
wyczekiwany czas na stały punkt imprezy, jakim jest wspólnie prowadzony barwny
korowód do rzeki Pniewniczanki, by wrzucić do niej wianki z dobrą wróżbą na
przyszły rok. Wianki rzucone na wodę popłynęły, z leniwym jak
zwykle, nurtem rzeki, a chłopcy znów nie
kwapili się do ich wyławiania.
Powrót od rzeki zakończył się taneczną zabawą, którą
przygotował Mateusz, Tomek i Kuba. W jej trakcie Zarząd Stowarzyszenia
wręczył nagrody za wszystkie odbywające się tego dnia konkursy. Całość
prowadzenia programu Sobótkowego spoczywała w rękach Pani Wandy Suchenek. Przepyszne
ciasto to dzieło naszych członkiń, a ulubione malowanie buziek w motylki,
kwiatuszki i kotki to sukces Sylwii, Eweliny i Beaty. Przy grillu jak zawsze
niezawodny był Sylwek. Rozstawianiem stołu zajmował się Andrzej i Adam. Pani
Ola pomagała przygotować dekoracje. Wiele osób szukało ziół na warsztaty wicia
wianków. Nie wiemy, czy wszystkich zdołaliśmy wymienić. Jeśli nie- przepraszamy. Dziękujemy każdemu z osobna i wszystkim razem za
pracę i dziękujemy anonimowym „dostawcom’ kwiatów, ziół oraz radnym za darowizny.
Przez
dwa lata imprezę współfinansowała Gmina Strachówka, w tym roku Stowarzyszenie
Przyjaciół Strachówki musiało podjąć się organizacji Sobótki w oparciu o własne
środki. Tym samym, dzięki życzliwości ludzi dobrej woli, wkładowi pracy własnej Stowarzyszenie wykonało solidną pracę dla lokalnej społeczności bez wsparcia
środków publicznych.
Dziękujemy członkom stowarzyszenia i osobom
zaprzyjaźnionym z nami za wszelką pomoc, zespołowi dziewczynek i ich rodzicom
za trud włożony w przygotowanie prezentacji, wszystkim zgromadzonym na
wspólnej zabawie gościom za pogodną atmosferę zabawy.
Zarząd Stowarzyszenia Przyjaciół
Strachówki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.